Od 1 kwietnia 2022 roku w Polsce wprowadzono system net-billingu, który zrewolucjonizował sposób rozliczania energii elektrycznej produkowanej przez prosumentów, czyli osoby i firmy posiadające własne instalacje fotowoltaiczne. Nowy system zastąpił dotychczasowy net-metering, wprowadzając istotne zmiany w sposobie zarządzania nadwyżkami energii. W poniższym artykule przyjrzymy się, jak net-billing wpłynął na rynek fotowoltaiczny w Polsce, jakie korzyści i wyzwania z nim związane stoją przed prosumentami oraz jakie są prognozy na przyszłość.
Zmiana systemu rozliczeń: Od net-meteringu do net-billingu
Przed kwietniem 2022 roku, w Polsce obowiązywał system net-meteringu, który umożliwiał prosumentom oddanie nadmiaru wyprodukowanego prądu do sieci. Energia ta mogła być później odbierana w wymiarze 80% lub 70%, co było korzystne dla użytkowników instalacji fotowoltaicznych. Rozliczenie odbywało się w jednostkach kWh, co sprawiało, że prosumenci mogli w prosty sposób zarządzać swoją energią i bilansować jej zużycie.
Od 1 kwietnia 2022 roku, wprowadzono system net-billingu, który zmienił to podejście. Nadwyżki energii są teraz sprzedawane do operatora i gromadzone na wirtualnym koncie prosumenta, a rozliczenie odbywa się w walucie, opartej na średnich cenach rynkowych z poprzedniego miesiąca. Od czerwca 2024 roku nastąpiło przejście na rozliczenia oparte na cenach godzinowych, co ma jeszcze bardziej dostosować system do rzeczywistych warunków rynkowych.
Korzyści z inwestycji w fotowoltaikę
Pomimo początkowego oporu, inwestycja w panele fotowoltaiczne pozostaje atrakcyjna, zwłaszcza w obliczu rosnących cen energii. Użytkownicy, którzy zdecydują się na instalację paneli, mogą generować znaczne oszczędności, uniezależniając się od niestabilnych cen prądu. Wzrost stawki VAT na energię elektryczną do 23% od listopada 2023 roku dodatkowo zwiększa motywację do inwestowania w odnawialne źródła energii.
Porównanie opłacalności net-billingu i net-meteringu
Eksperci są zgodni, że net-billing wciąż pozostaje opłacalny dla sektora B2B oraz klientów indywidualnych. Okres zwrotu z inwestycji powinien być porównywalny w obu systemach rozliczeń, choć na pierwszy rzut oka net-billing może wydawać się mniej atrakcyjny niż net-metering. Ważnym aspektem jest jednak ochrona konsumentów przed podwyżkami cen energii, co czyni inwestycje w fotowoltaikę bardziej racjonalnym wyborem.
Wprowadzenie systemu net-billingu w Polsce stanowiło istotną zmianę w sposobie rozliczania energii elektrycznej produkowanej przez prosumentów. Pomimo początkowych obaw i spadku liczby montowanych instalacji fotowoltaicznych, net-billing okazuje się być opłacalnym rozwiązaniem. Inwestycja w panele słoneczne pozwala na osiągnięcie niezależności energetycznej i zabezpieczenie się przed niestabilnością cenową. Doświadczenia zagraniczne pokazują, że net-billing może wspierać rozwój rynku fotowoltaicznego, promując ekologiczne i ekonomiczne rozwiązania energetyczne. Prosumenci w Polsce mają szansę na korzystne rozliczanie nadwyżek energii oraz ochronę przed przyszłymi podwyżkami, co czyni inwestycje w fotowoltaikę racjonalnym wyborem na przyszłość.